Rajd VIII – woj. podkarpackie


/

Gdybawki i Przemyślenia – Dybawka, 10 czerwca 2018 r. (start o g. 11)

Dystans pełny: 108 km; łączne przewyższenie: 1.920 m

[sgpx gpx=”/wp-content/uploads/gpx/GPA 2018 podkarpackie.gpx”]

 

Dystans MINI: 72 km; łączne przewyższenie: 1.220 m

[sgpx gpx=”/wp-content/uploads/gpx/GPA 2018 podkarpackie MINI.gpx”]

UWAGA! Powyższe mapy nieprecyzyjnie wskazują końcówkę trasy, albowiem finałowy Mur na Dybawce jest na tyle świeżym asfaltem, że nie widnieje jeszcze w oficjalnych rejestrach. Faktycznie trasy są więc o 1,2 km krótsze od narysowanych powyżej, ponieważ z Zalesia do Górnej Dybawki nie prowadzą po szutrowej serpentynie naokoło, tylko właśnie owym asfaltowym skrótem.

 

Półmetek najdogodniej oglądać z góry! Dlatego na VIII Rajd z cyklu „GRAND PRIX AMATORÓW NA SZOSIE – Rowerem przez Polskę” wybierzemy się na Podkarpacie, gdzie takowych widoków z pewnością nie zabraknie! Spotykamy się w Dybawce, tuż obok Przemyśla – i stamtąd wyruszymy na niecodzienny trawers malowniczym i wciąż mało znanym szlakiem wgłąb Pogórza Przemyskiego. Niewątpliwie będzie to jeden z najbardziej wymagających etapów w tegorocznej Edycji – patrząc na profil, bez ryzyka można nawet ocenić, że „na papierze” najtrudniejszy. I choć tych kilka solidnych podjazdów nawet dla okazjonalnych kolarzy nie powinno stanowić zbyt wielkiej przeszkody, to już tempo ich pokonywania może się tu bardzo różnić ;) A ponieważ okolica jest wyjątkowa i aż żal odmawiać sobie jej uroków, to dla mniej wprawionych amatorów przygotowaliśmy wynoszącą 72 km wersję MINI.

Jeśli dzień będzie pogodny, pierwsze kilometry będziemy chcieli potraktować bardzo rekreacyjnie. Można by nawet przystanąć w Przemyślu na wspólne zdjęcie, po którym bez stresu przyszło by pokonać ewentualne przeszkody związane z ruchem miejskim (przede wszystkim skrzyżowania z sygnalizacją świetlną) – i dopiero wtedy ruszyć „z kopyta” w dalszą drogę. A pohasać będzie gdzie, bo mniejszych i większych hopek tego dnia z pewnością nie zabraknie. Tych „katalogowych” znajduje się na pełnym dystansie dokładnie 9 – wliczając mimo wszystko finałową ściankę, choć mierzy ona niewiele ponad 300 m długości. Tyle z kolei metrów całkowitego przewyższenia ma najdłuższy i najwyższy z podjazdów, liczący blisko 10km wjazd z Makowej na Arłamów (niespełna 600 m npm). W porównaniu do kilku innych tego dnia nie jest więc przesadnie stromo, ale „ilość robi swoje” i nawet jadąc umiarkowanym tempem pierwsze zapasy energii trzeba zużyć. Siły można próbować odzyskiwać na zjazdach, często wcale nie krótkich – ale trzeba też na nich bardzo uważać, bo w znakomitej większości charakteryzują się długimi prostymi (świetnie nadającymi się do nabierania prędkości) i mocnymi wirażami, których pokonywanie przeważnie wymaga znaczącego przyhamowania. Mimo iż ruch jest w tych rejonach raczej niewielki, to jednak nie warto ryzykować spotkania z nadjeżdżającym z przeciwka samochodem (a i Współuczestników należy oszczędzić).

Ponieważ tegoroczna trasa jest w pewien sposób „odbiciem” tej z zeszłego roku, to znalazło się kilka punktów wspólnych. Pierwszy – to wypłaszczony odcinek wzdłuż Wojtkowej, tym razem pokonywany w przeciwnym kierunku. Drugi jest już identyczny i obejmuje jeden z najciekawszych podjazdów w okolicy – z Leszczawy Dolnej, po przepięknych leśnych drogach Nadleśnictwa Bircza. Tym razem na częściowo wyłączonym z ogólnego ruchu odcinku spędzimy 8,5 km – aż wylądujemy przy lotnisku Krajna w Woli Korzenieckiej. Na przepysznym zjeździe w kierunku Birczy warto sobie zdać sprawę, że do mety pozostaje około 1/4 dystansu – i tak sobie rozłożyć siły, żeby upłynął on możliwie najprzyjemniej, najlepiej we frajdownym towarzystwie. Wtedy i końcówka okaże się niestraszna, a po rajdzie łatwiej będzie dzielić się wrażeniami (zamiast okazjonalnego rozprawiania, kto i ile „walczył z wiatrem na solo”;) ).

Po finiszu zachęcamy do wspólnego kibicowania zbliżającym się do mety kolejnym Uczestnikom, a następnie do swobodnego przemieszczenia się w kierunku „bazy” na Dybawce Górnej. Tam będą czekać pamiątkowe medale za uczestnictwo (czyli dla wszystkich) i poczęstunek, tam też odbędzie się dekoracja i wręczenie nagród. Zapraszamy także do „frajdownego sklepiku”, w którym można kupić stroje kolarskie, potówki, czapeczki, buffy, rękawki, skarpetki, t-shirty, bidony… – wszystko z naszej kolekcji ;) UWAGA – nie prowadzimy sprzedaży wysyłkowej!

Dla Uczestników Rajdu przewidziane są atrakcyjne nagrody i upominki, m.in.:

 

Podsumowanie / na co zwrócić szczególną uwagę / inne niebezpieczeństwa:

⇒ rajd rozgrywany jest w warunkach otwartego ruchu drogowego – Uczestników obowiązują przepisy kodeksu drogowego i w żaden sposób nie są uprzywilejowani względem pozostałych użytkowników dróg. Jako Organizatorzy na trasie asystujemy i pomagamy, ale jednocześnie wykluczamy łamiących przepisy czy stwarzających zagrożenie.

⇒ w miastach/miasteczkach, przy skrzyżowaniach czy przejściach dla pieszych oraz w pozostałych „ruchliwych” miejscach ZWALNIAMY, wzajemnie sobie POMAGAMY i dbamy o BEZPIECZNY PRZEJAZD – unikamy ewentualnych zagrożeń, nagłych manewrów i niepotrzebnej nerwowości (nie gonimy też i nie uciekamy);

⇒ podczas rajdu priorytetem nie jest sportowa rywalizacja, ale FRAJDOWNA ATMOSFERA i BEZPIECZEŃSTWO; Trasa liczy 108 km, a długimi odcinkami jest bezpiecznie i niekolizyjnie – kto ma ochotę, to właśnie wtedy może się „pościgać” :)

⇒ trasa o mocno pagórkowatym profilu, o średnim stopniu trudności technicznej i dosyć wymagająca fizycznie; zawiera sporo podjazdów, ale i zjazdów – niekiedy stromych, często bardzo krętych;

⇒ nawierzchnia: asfaltowa, w większości dobra i bardzo dobra; oczywiście krótkie fragmenty gorszej jakości i pojedyncze dziury wszędzie mogą się zdarzyć;

⇒ natężenie ruchu: na głównych drogach umiarkowane, na bocznych znikome – ale czujność zachować należy cały czas (również w stosunku do pojazdów rolniczych i leśnych)!

⇒ zatrzymanie się na bufecie jest OBOWIĄZKOWE!

potencjalne niebezpieczeństwa:

1) przede wszystkim zjazdy – większość z nich jest na tyle stroma, że sprzyja osiąganiu wysokich prędkości – a jednocześnie na tyle kręta, że wymaga hamowania; miejscami zachodzi też ryzyko wystąpienia żwiru czy kamyków; w tej sytuacji przestrzegamy i prosimy – szczególnie podczas jazdy w grupie, na mokrej nawierzchni, w ostrym słońcu czy głębokim cieniu – aby nie szarżować, unikać gwałtownych manewrów i dostosować prędkość do panujących warunków oraz własnych umiejętności!

2) przejazd przez Przemyśl – nawigacyjnie jest mało skomplikowany, ale występuje spore prawdopodobieństwo konieczności zatrzymania na światłach, przejściach dla pieszych czy ustąpienia pierwszeństwa; jeśli przejazd (na odcinku 1 km!) będzie odbywać się w spokojnym tempie, po strzałkach i za „przewodnikami” – powinien przebiec bezproblemowo – inaczej wszystko się pomiesza i porozjeżdża w różnych kierunkach…;

3) przejazd przez Nadleśnictwo Bircza (8,5 km – teren Lasów Państwowych, wyłączony z regularnego ruchu drogowego) – obowiązuje zakaz zatrzymywania (wyjątek: awaria), wchodzenia do lasu, wyrzucania CZEGOKOLWIEK. Należy zwracać uwagę na leśników, składy drewna, nieco odmienny charakter dróg; Ryzyko wystąpienia dzikich zwierząt!

 

Gdzie nie oznaczono inaczej – pomimo skrzyżowań, zakrętów, etc. – POZOSTAJEMY NA DRODZE GŁÓWNEJ!!

 

Ślady GPX trasy:

Pliki do pobrania: