Dolina Baryczy i Wzgórza Trzebnickie – Milicz, 21 lipca 2018 (start o g. 11)
Dystans pełny: 117,6 km; łączne przewyższenie: ok. 800 m
[sgpx gpx=”/wp-content/uploads/gpx/GPA 2018 Dolnośląskie.gpx”]
Dystans MINI: 70.4 km; łączne przewyższenie: ok. 400 m
[sgpx gpx=”/wp-content/uploads/gpx/GPA 2018 Dolnośląskie MINI.gpx”]
„Miejsce Przyjazne Rowerzystom” – pod takim hasłem do odwiedzenia i bliższego zapoznania się z terenami Doliny Baryczy i Wzgórz Trzebnickich zachęca złożona z 13 sąsiadujących gmin Dolnośląska Kraina Rowerowa. Od jakiegoś czasu robi się tu wiele, by ten piękny obszar przybliżyć miłośnikom dwóch kółek (zwłaszcza tym rekreacyjnym – krótko- i średniodystansowym). Pierwsze owoce tych prac już widać, a wyraźne zmiany będzie można odczuć za rok-dwa. Tymczasem tego, kto chciałby po okolicy przemierzyć 100 i więcej kilometrów zadanie czeka niełatwe, bo szlaki komunikacyjne składają się z dróg przeróżnej jakości. Oczywiście szczególnie kiepskie są te, które prowadzą w najpiękniejsze miejsca (choć może właśnie dzięki temu są one takie wyjątkowe – bo pozostają trudno dostępne). Nie zważając jednak na przeciwności i mając na względzie atrakcyjność regionu, podjęliśmy się przygotowania trasy, która pozwoli nacieszyć oczy bez większego uszczerbku na sprzęcie. Po zeszłorocznych doświadczeniach zostawiamy więc sobie to, co dobre – i „w poszukiwaniu lepszego” wyruszamy… w innym kierunku!
Przygody w tych stronach nie sposób rozpocząć inaczej niż nad wodą – tym bardziej, że na bliższe obcowanie z nią w trakcie rajdu brakuje tu i ówdzie trochę asfaltu. Podobnie jak w poprzednim roku, miejscem startu i mety będzie więc rekreacyjny zalew w Miliczu-Sławoszowicach. Sam Milicz – oprócz nowych projektów – korzysta z dobrodziejstw inwentarza i dopieszcza swój 22-kilometrowy szlak nie bez przyczyny nazwany „Kolej na rower”. Zaciekawieni ekspozycjami historycznego taboru powszechnie darzonej sympatią „wąskotorówki” będą mieli okazję przyjrzeć im się z bliska, albowiem tym razem kilka rozgrzewkowych kilometrów upłynie równiutko jak po szynach – czyli wzdłuż dawnej linii kolejowej. Z centrum miasta na łono natury skutecznie wyprowadzi wydzielona ścieżka rowerowa, ewentualnie mało uczęszczana droga. Okazja do przegrupowania szyków i wyruszenia na podbój okolicy nastąpi w Praczach lub pod Sułowem – w zależności od wybranego wariantu.
Tegoroczna trasa jest próbą połączenia leśnych uroków Parku Krajobrazowego Doliny Baryczy i otwartych przestrzeni malujących się pośród Wzgórz Trzebnickich. Co ciekawe, na północnej części szlaku wzniesień również nie zabraknie i nie będą one specjalnie ustępować tym „z południa”. Przede wszystkim dlatego, że zamiast zawzięcie spierać się z podjazdami obdarzonymi lokalną czcią – po „Kocich Górach” postanowiliśmy prześlizgnąć się łagodnie, leniwie wijąc się i falując po dobrym asfalcie. Pomimo więc około 800 m przewyższenia na 118-kilometrowym dystansie, przygotowane trudności nie są specjalnie wygórowane, choć ci bardziej drobiazgowi dadzą radę doliczyć się nawet kilkunastu podjazdów (w rzeczywistości jest ich 5-6, a średnie nachylenie oscyluje wokół 3-5%). Ponieważ jednak końcowa różnica wzniesień wynosi równe zero – oznacza to jednocześnie sporą ilość zjazdów, często bardzo przyjemnych i bezpiecznych. To taki dodatkowy kąsek dla Uczestników bardziej ceniących walory widokowe i „lekką jazdę”, niż sportową rywalizację.
Zapraszając do udziału w naszym rajdzie, tradycyjnie zachęcamy też by spędzić nieco czasu na poznanie okolicy. Można pieszo, można kajakiem, można oczywiście i rowerem – choć do głębszej eksploracji odpowiedniejszy wydaje się ten w odmianie turystycznej. Przede wszystkim warto odwiedzić rezerwaty przyrody oraz wybrać się nad Stawy (Milickie, ale nie tylko) i przemierzyć je „przeskakując z grobli na groblę”. Szczególnie o poranku i wieczorami te wyjątkowe miejsca zamieniają się w królestwa wypełnione odgłosami wodnego ptactwa i leśnej zwierzyny. W promieniach wschodzącego lub zachodzącego słońca – bajkowe klimaty gwarantowane! Przy okazji zwracamy uwagę, że Gmina Milicz została w 2017 r. uhonorowana certyfikatem „Gmina Przyjazna Rowerzystom” w konkursie organizowanym przez PTTK, a wspieranym przez Ministerstwo Sportu i Turystyki – czyli przez Partnerów naszych Rajdów. Przypadek…? ;)
A po rajdzie zapraszamy na posiłek regeneracyjny, po pamiątkowe medale za uczestnictwo, na dekorację i wręczenie nagród w rozmaitych klasyfikacjach, a także do kuluarowych rozmów oraz do „frajdownego sklepiku” – będą stroje kolarskie, potówki, czapeczki, buffy, rękawki, skarpetki, t-shirty, bidony… – wszystko z naszej kolekcji ;) [UWAGA – nie prowadzimy sprzedaży wysyłkowej!]
Dla Uczestników przewidziane są atrakcyjne nagrody i upominki, m.in.:
- stroje i akcesoria kolarskie z kolekcji zaprojektowanej specjalnie na nasze Rajdy (!),
- wybitnie sportowe okulary GOGGLE,
- niezawodne sakwy turystyczne SPORT ARSENAL oraz uchwyty na telefon FINN – wszystko od AlpinBIKE,
- puchary, upominki i niespodzianki od nas i od naszych Gospodarzy – Gminy i Miasta Milicz oraz Dolnośląskiej Krainy Rowerowej.
Podsumowanie / na co zwrócić szczególną uwagę / inne niebezpieczeństwa:
⇒ rajd rozgrywany jest w warunkach otwartego ruchu drogowego – Uczestników obowiązują przepisy kodeksu drogowego i w żaden sposób nie są uprzywilejowani względem pozostałych użytkowników dróg. Jako Organizatorzy na trasie asystujemy i pomagamy, ale jednocześnie wykluczamy łamiących przepisy czy stwarzających zagrożenie.
⇒ w miastach/miasteczkach, przy skrzyżowaniach czy przejściach dla pieszych oraz w pozostałych „ruchliwych” miejscach ZWALNIAMY, wzajemnie sobie POMAGAMY i dbamy o BEZPIECZNY PRZEJAZD – unikamy ewentualnych zagrożeń, nagłych manewrów i niepotrzebnej nerwowości (nie gonimy też i nie uciekamy);
⇒ podczas rajdu priorytetem nie jest sportowa rywalizacja, ale FRAJDOWNA ATMOSFERA i BEZPIECZEŃSTWO; Trasa liczy ponad 100km, a długimi odcinkami jest bezpiecznie i niekolizyjnie – kto ma ochotę, to właśnie wtedy może się „pościgać” :)
⇒ wersja MINI przeznaczona jest dla mniej wprawionych rowerzystów oraz tych podchodzących do zabawy czysto rekreacyjnie – nie prowadzimy tu sportowej rywalizacji. Amatorów szybszej jazdy zapraszamy na pełny dystans!;
⇒ trasa: łatwa technicznie i umiarkowanie wymagająca fizycznie, generalnie o pagórkowatym profilu, ale podjazdy i zjazdy są w większości łagodne, o średnim nachyleniu rzędu 3-5%;
⇒ nawierzchnia: asfaltowa, w przeważającej części dobra i bardzo dobra; fragmenty o pogorszonej nawierzchni występują okresowo na odcinkach Łazy Wielkie-Czeszów, w okolicach Boleścina oraz Czeszów-Krośnice; pojedyncze dziury oczywiście wszędzie mogą się zdarzyć;
⇒ natężenie ruchu: na główniejszych drogach umiarkowane, na bocznych znikome – ale ostrożność zachować należy cały czas (również w stosunku do pojazdów rolniczych i leśnych; uwaga – możliwe leśne zwierzęta!);
⇒ poruszanie po trasie i nawigacja: trasa zawiera stosunkowo wiele skrzyżowań i zmian kierunku jazdy – nie powinny one być szczególnie uciążliwe czy powodować częstego zatrzymywania się, ale należy zwracać uwagę na oznaczenia i obowiązek ustępowania pierwszeństwa;
⇒ odcinek Milicz-Pracze pokonujemy „honorowo” i „rozgrzewkowo”;
⇒ zatrzymanie się na bufecie jest OBOWIĄZKOWE!
Gdzie nie oznaczono inaczej – pomimo skrzyżowań, zakrętów, etc. – POZOSTAJEMY NA DRODZE GŁÓWNEJ!!
Ślady GPX:
Pliki do pobrania:
- harmonogram dnia
- trasa 118 km
- kilometrówka 118 km
- trasa 70 km
- kilometrówka 70 km